Protokół z przebiegu posiedzenia Komisji ds. Rolnictwa, Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska z dnia 18 września 2008 roku
P R O T O K Ó Ł nr 6/2008Z PRZEBIEGU POSIEDZENIA
KOMISJI DS. ROLNICTWA, GOSPODARKI PRZESTRZENNEJ I OCHRONY ŚRODOWISKA
odbytego w dniu 18 września 2008 roku ( posiedzenie trwało od godz. 13-tej do godz. 1530 ).
W posiedzeniu udział wzięli członkowie Komisji zgodnie z listą obecności stanowiącą załącznik do protokołu.
Radna nieobecna – p. Aniceta Gubańska.
Spoza składu Komisji w posiedzeniu uczestniczyli:
1. Wójt Gminy – p. Waldemar Moczyński
2. Przewodniczący Rady Gminy – p. Jerzy Krüger
3. Kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej w Drzycimiu – p. Zbigniew Szajerka
4. Podinspektor ds. rolnictwa i ochrony środowiska w Urzędzie Gminy - p. Józef Szeligowski
5. Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy – p. Maria Majewska
Posiedzeniu przewodniczyła: p. Teresa Piotrowska – Przewodnicząca Komisji.
Tematyka posiedzenia :
1. Stwierdzenie quorum i przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia.
2. Opinia do projektów uchwał na XVI sesję Rady Gminy:
a) w sprawie zatwierdzenia taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na terenie gminy Drzycim,
b) w sprawie przyjęcia Planu gospodarki odpadami dla gminy Drzycim,
c) w sprawie przyjęcia Programu ochrony środowiska dla gminy Drzycim,
d) w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnych ( drogi w Lubocheni i w Dólsku ),
e) w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnej położonej w Drzycimiu ( dz. nr 191/11 ),
f) w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnej położonej w Drzycimiu ( dz. nr 191/12 ),
g) w sprawie nieodpłatnego nabycia na rzecz gminy nieruchomości rolnej stanowiącej własność Agencji Nieruchomości Rolnych,
h) w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnych w formie bezprzetargowej.
3. Stanowisko Komisji w sprawie odpłatnego nabycia na rzecz gminy nieruchomości rolnej, stanowiącej własność prywatną z przeznaczeniem pod boisko sportowe „Orlik 2012.”
4. Stanowisko Komisji w sprawie udostępnienia do sprzedaży w formie bezprzetargowej nieruchomości komunalnej w Sierosławiu.
Przebieg posiedzenia:
Ad. 1.
Przewodnicząca Komisji powitała członków Komisji i pozostałe osoby biorące udział w posiedzeniu. Stwierdziła, że na stan siedmiu członków Komisji w posiedzeniu udział bierze sześciu i nieobecna jest p. radna Aniceta Gubańska.
Protokół z poprzedniego posiedzenia został przyjęty jednogłośnie.
Ad. 2.
a) Przewodnicząca Komisji udzieliła głosu Kierownikowi Zakładu Gospodarki Komunalnej w Drzycimiu – p. Zbigniewowi Szajerce: „Mamy w tym roku niestety do czynienia z nieprzyjemną sprawą bo będą musiały wzrosnąć taryfy. W ubiegłym roku nie podwyższaliśmy, ale przeżyliśmy ten rok na granicy wytrzymałości. W tym roku natomiast, dalej tak sobie nie poradzimy. Wzrosły ceny paliwa, energii elektrycznej, koszty pracy, opłaty za korzystanie ze środowiska. Zaproponowałem trzy grupy taryf. Jedna dotyczy całej gminy, jeśli chodzi o wodę i to jest podwyżka ok. 20 %. Nie jest to podwyżka duża, stanowi to wydatek 4,80 złotych przeciętnie miesięcznie z budżetu rodzinnego. Zakład ponosi koszty bieżącego utrzymania wodociągów, bo musimy dbać o to, aby woda była dobra. Proponowana zwyżka gwarantuje nam jedynie utrzymanie infrastruktury i zakładu na poziomie nie gorszym niż do tej pory. Zakład czekają pewne przedsięwzięcia. Musimy ogrodzić hydrofornię w Drzycimiu, bo nowa studnia nie jest ogrodzona. Musimy dokonać remontu hydroforni w Gródku: jest konieczna elewacja zewnętrzna budynku, dach wymaga położenia papy termozgrzewalnej, konieczne są nowe obudowy studni głębinowych oraz wykonanie nowego odprowadzenia wód popłucznych. Mamy też dużą awaryjność sieci, jeżeli chodzi o przyłącza i sieci główne przesyłowe. Najstarsze odcinki mają 38 lat i ich awaryjność wzrasta. Przeciętnie mamy 3 awarie na tydzień. Około 65 % przyłączy starych, które były budowane w ramach inwestycji są pod naszą opieką. Długość całej sieci z przyłączami stanowi ok. 150 km. Rachunek za energię w poprzednim miesiącu wyniósł 18 tys. złotych. Energia wzrosła w minionych dwóch latach o 23 %, paliwa 29 %, koszty pracy najmniej właściwie, bo 19 %. Wzrosły też opłaty za korzystanie ze środowiska. Dwa razy w roku do Marszałka Województwa odprowadzamy opłaty za każdy m3 wydobytej wody. Jest to kwota od 6 do 8 tys. złotych na półrocze. Wzrosły ceny i to wszystkim jest wiadome, materiałów budowlanych, w tym rur wodociągowych, kanalizacyjnych i osprzętu do tego. Nie zmieniłem taryf na ścieki należące do grupy ścieków wpływających do oczyszczalni w Drzycimiu. Trudno, bo trudno, ale jakoś mieścimy się w taryfach obecnych i mam nadzieję, że dalej się w nich zmieścimy. W okresie minionych dwóch lat zaoszczędziliśmy na energii elektrycznej poprzez likwidację ogrzewania wewnętrznego i ustawienie procesu technologicznego w taki sposób, aby pobierał jak najmniej energii. Wyremontowałem też sprzęt na oczyszczalni, w tym kratę przyjmującą ścieki. Zmuszony byłem podnieść taryfę na ścieki w grupie trzeciej, tj. w Gródku. Pan Szymczak jest w sytuacji, że tak powiem świetnej. Przyjmuje ścieki wg zegara, nie musi tego rozliczać, nie musi naprawiać sieci, wystawia ogólną fakturę i ma sprawę załatwioną. Na tym się sprawa nie kończy, na przyjęciu ścieków do oczyszczalni. Musimy każdemu fakturę wystawić, bank też pobiera koszty operacji finansowych i główna sprawa to naprawa sieci kanalizacyjnej. Sieć się zapycha, kilka razy była przepychana. Zakład miał stratę na samej kanalizacji w Gródku ok. 5.800,- złotych. Ścieki i woda nie mogą być dotowane z innych źródeł dlatego kwota wydatków musi zamknąć się kwotą przychodów i nie może być inaczej. I tak Gródek ma cenę niższą niż w Drzycimiu o 30 groszy.
Dyskusja:
Radny p. Stefan Szałański – może niedobrze się stało, że nie było w zeszłym roku podwyżki. Zwyżka na m3 jest duża. W ubiegłym roku mogło być 20 groszy, w tym roku 20 groszy i już byłoby lepiej.
Kierownik ZGK – dwa lata temu nie mieliśmy przesłanek do tego aby wodę podnosić i sytuacja na rynku pozwoliła utrzymać obowiązujące stawki. To jednak, co działo się w tym roku, jak już wspomniałem energia, materiały budowlane, paliwo i koszty pracy wzrosły. Każdy z Państwa, kto pracuje jakąś minimalną podwyżkę otrzymał. Wszystko tak zaskutkowało, że tak wyszły obliczenia. Nam potrzeba tyle pieniędzy ile potrzeba. Nikt nie ma na celu naciągać na jakieś zwyżki, bo te pieniądze wracają do wodociągów i do kanalizacji, aby to wszystko dobrze funkcjonowało.
Radny p. Stefan Szałański – w „Czasie Świecia” było napisane, to nasza woda nie była taka niska.
Kierownik ZGK – np. Świecie cenę m3 wody ma zbliżoną do naszej, natomiast oni mają dopłatę za spisanie licznika. Pomnożenie tej małej kwoty przez ilość wejść daje im ogromne wpływy. Druga sprawa – wodomierze są własnością zakładu. U nas wodomierze są własnością osób prywatnych – użytkowników. Oni biorą opłaty wówczas za wymianę wodomierzy. Jeżeli wodomierz pracuje powiedzmy 2 lata, to im zwraca się koszt zamontowania tego wodomierza, średnio wodomierz, średniej klasy pracuje ok. 10 lat, czyli następne osiem lat wodomierz pracuje na nich. Nie chcę ich oceniać, ale tak to wygląda. Im się to w tym zagęszczeniu ludności bardzo opłaca. My musimy dostosować się do warunków wiejskich.
Radny p. Roman Piotrowski – jestem mile zaskoczony tą podwyżką. Przyszłość wody w Polsce jest ciekawa. Ekonomiści się wypowiadali, że woda będzie deficytem i będzie kosztowała 100% więcej. Żadne podwyżki nie są mile widziane, ale nie jest to tragedia.
Przewodniczący Rady – wrócimy do studni.
Kierownik ZGK – jakość wody ze studni już nigdy nie będzie taka, jak z wodociągu i nikt nie da gwarancji, że wody podskórne będą takiej jakości, że można to będzie normalnie pić.
Radny p. Roman Piotrowski – sprawa nitki wodociągowej do Jastrzębia, czy jest to już koniec prac? Podobno są w wodzie jakieś bakterie.
Kierownik ZGK – w tej chwili mamy godzinę 1325 i myślę, że woda do Jastrzębia poleci o godz. 15-tej. Każdy wodociąg, który oddaje się do użytku, a szczególnie takiej długości, musi przejść szczegółowe badania odnośnie jakości wody. Wynikło to prawdopodobnie z tego, że w momencie budowy tego wodociągu, a jest to długość prawie 4 kilometry i kładzie się codziennie jakiś etap rur musiała wejść do sieci jakaś mysz albo też inne zwierzątko i w momencie puszczenia wody nastąpił rozkład. Nie wiemy co to było, może tylko konik polny, ale musiało to być coś organicznego. Płukanie sieci przez TUCHWOD trwało ponad miesiąc. Woda do płukania wodociągu pobierana była od nas. Na początku, na wyjściu była pobierana i było dobrze, a na wylocie zawsze były złe wyniki, bo ilość bakterii przekraczała normy. Udało im się w końcu sprawę opanować, ale inną metodą, bo płukali sieć fragmentami.
Radna p. Ewa Kempińska – teraz już nigdy wody nie powinno zabraknąć, szczególnie na wesela, jak się w Jastrzębiu odbywają.
Kierownik ZGK – w czasie płukania sieci dawałem ogłoszenia, że mogą wystąpić niedobory wody i słabsze ciśnienie. Ja nie miałem żadnej soboty wolnej przez trzy tygodnie, każdy dzwonił, że nie ma wody. Czasami musi tak być, żeby było lepiej, najpierw musi być gorzej. Mogą się pojawić takie zjawiska, jak kolor wody, na skutek zmiany strumienia wody płynącej w rurach.
Przewodnicząca Komisji, po wyczerpaniu głosów w dyskusji poddała projekt uchwały pod głosowanie. Został zaopiniowany pozytywnie – jednogłośnie.
b) Przewodnicząca Komisji udzieliła głosu p. Józefowi Szeligowskiemu Podinspektorowi ds. rolnictwa, leśnictwa i ochrony środowiska, który wyjaśnił że: „Plan gospodarki odpadami stanowi aktualizację planu uchwalonego przez Radę Gminy w 2004 roku i stanowi realizację celów założonych w polityce ekologicznej państwa. Zawiera aktualne kierunki działań w zakresie gospodarki odpadami na obszarze gminy zmierzające do ograniczenia powstawania odpadów, prawidłowego postępowania z nimi oraz zmniejszenia negatywnego oddziaływania na środowisko na dalsze, kolejne 4 lata. Plan przewiduje przede wszystkim segregację odpadów i kontenery w zabudowie wielorodzinnej. Podtrzymuje się też dalej koncepcję utworzenia międzygminnego wysypiska odpadów komunalnych w Osnowie i Sulnówku. Jest on zgodny z planem krajowym, wojewódzkim i powiatowym. Nasze składowisko jest w 90 % zapełnione i po zapełnieniu będzie zamknięte. Przewiduje się też segregowanie wszystkich odpadów: budowlanych, papieru itd. Plan przewiduje zbiórkę odpadów wielkogabarytowych, a odpady organiczne do kompostowania na terenie prywatnych posesji. Cały system zakłada głównie promocję segregacji odpadów. ”
Dyskusja:
Radna p. Ewa Kempińska – kto będzie finansował kontenery?
p. Józef Szeligowski – właściciele posesji, a częstotliwość wywozu na telefon.
Przewodnicząca Komisji – czy nasz zakład nie mógłby prowadzić zbiórki odpadów?
p. Józef Szeligowski – nasz zakład nie jest do tego przystosowany. Zajmuje się tylko zbiórką odpadów z koszy ulicznych. Należałoby ponieść najpierw nakłady, a potem ewentualnie. Najdroższa jest śmieciarka. Aktualnie jest konkurencja i radzi sobie z tym dobrze i Wiązar i ZUK Świecie.
W wyniku głosowania plan gospodarki odpadami został zaopiniowany pozytywnie- jednogłośnie.
c) Ponownie głos zabrał p. Józef Szeligowski Podinspektor ds. rolnictwa, leśnictwa i ochrony środowiska i wyjaśnił: „Program ochrony Środowiska dla gminy Drzycim jest aktualizacją programu uchwalonego przez Radę Gminy w 2004 roku. Stanowi on realizację celów założonych w polityce ekologicznej państwa, w tym aktualny stan środowiska, edukacji ekologicznej oraz stan problemów związanych z rozwojem społeczno-gospodarczym gminy w aspekcie ochrony środowiska. Nasza gmina jest wykazana, jako typowo rolnicza z dużym udziałem lasów i dużego zagrożenia dla środowiska nie ma, ale jest nacisk na dalsze podnoszenie świadomości ekologicznej mieszkańców. ”
Dyskusja:
Radna p. Ewa Kempińska – co z oczyszczalnią w Jastrzębiu?
p. Józef Szeligowski – jest przewidziana budowa kanalizacji z Jastrzębia do Drzycimia.
Radna p. Elżbieta Babińska – jakie są priorytety w tym programie dla naszego terenu?
p. Józef Szeligowski – szczegółowych tak bardzo nie ma, bo materiał by był zdecydowanie obszerniejszy.
Przewodniczący Rady – mieszkańcy naszej gminy nie zostaną zaskoczeni, że nagle muszą zmieniać system grzewczy?
p. Józef Szeligowski – nie, takich rozstrzygnięć radykalnych program nie przewiduje, ale proponuje się rozwiązania ekologiczne.
Radny p. Roman Piotrowski - jak wygląda sprawa eternitu? Czy będą nas ścigać, jak to jest?
p. Józef Szeligowski – teoretycznie eternit uszkodzony jest szkodliwy, jeżeli jest w dobrym stanie nie zagraża środowisku.
W wyniku głosowania, Komisja zaopiniowała Program pozytywnie – jednogłośnie.
d)
Wprowadzenia do tematu dokonał Wójt – temat za chwilę omówi p. Majewska, a ja tylko wyjaśnię, że Spółka „RAW” rozliczając swoje grunty natrafiła na niezgodności, okazało się, że mają więcej gruntów i to są właśnie zaorane drogi dojazdowe do ich pól.
Omówienia projektu uchwały dokonała p. Maria Majewska Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy. Wyjaśniła, że: „Spółka „RAW” z siedzibą w Fletnowie złożyła wniosek w sprawie wykupu dróg należących do gminy Drzycim, a znajdujących się w centrum gruntów Spółki – miejscowościach Dólsk, Lubocheń. Drogi są aktualnie zaorane, bo nie są wykorzystywane przez Spółkę jako drogi dojazdowe do jej pól, stanowią obecnie część uprawną. Nie stanowią też dróg dojazdowych do innych właścicieli gruntów i właściwie istnieją tylko na mapie. W tej sytuacji zbycie dróg Spółce jest zasadne. Sprzedaż tych dróg odbyłaby się bezprzetargowo. Zleciliśmy już wycenę. Będzie wycena, jak za grunty orne. Nie wszystkie dokumenty tutaj mam, bo pani, która miała temat przedstawić ma opiekę nad dzieckiem, ale będzie na sesji można ewentualne pytania zadać.”
Członkowie Komisji zapoznani zostali również z mapą sytuacyjną, która obrazowała przedmiotowe drogi w rzeczywistości zaorane przez wnioskodawcę. Na skutek wyjaśnień projekt uchwały został zaopiniowany pozytywnie – jednogłośnie.
e) Projekt uchwały omówiła p. Maria Majewska Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy. „Jest to działka, która znajduje się przy starej, czerwonej szkole, a konkretnie przylega do działki, na której znajduje się stara szkoła. Mieszkańcy mają tam powieszone linki, wieszają tam pranie. Było zainteresowanie jej kupnem, nawet mieszkańców z tego budynku i temat trzeba było podjąć. Sprzedaż tej działki odbędzie się w drodze przetargu.”
Wójt – pomysłu na tą działkę nie mamy, bo jest położona w centrum zabudowy, niech ktoś zatem to kupi i być może lepiej spożytkuje, ale to już niech się martwi ten, który będzie ją chciał.
W wyniku głosowania projekt uchwały został zaopiniowany pozytywnie przy jednym głosie wstrzymującym się.
f) Projekt uchwały został omówiony przez p. Marię Majewską Kierownika Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy. „Kolejny projekt uchwały dotyczy działki rolnej o powierzchni 7.722 m2 te działki graniczą ze sobą. Są to dawne działki nauczycielskie, kiedy nauczycielom przysługiwały działki rolne po ileś tam arów. Z jednej strony graniczy ona z działką parafialną tj. nowy cmentarz, z drugiej strony z gruntami rolnymi osób prywatnych. Działka przeznaczona jest do sprzedaży w drodze przetargu.”
Wójt – działka nie jest atrakcyjna, bo graniczy z cmentarzem.
Radna p. Elżbieta Babińska – a może teren podzielić na działki i sprzedać je drożej?
p. Maria Majewska Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego – dojazd do tej działki jest makabryczny.
Wójt – to nie jest teren pod budownictwo, te działki aż tak atrakcyjne nie są. Nie wiem, czy ktoś chciałby mieszkać w sąsiedztwie cmentarza. Ja osobiście myślę, że nasze starania w celu wydzielenia działek nie powinny iść w tym kierunku. W chwili obecnej teren jest ugorowany. Nie jest to teren ani pod budownictwo, ani pod inwestycje. Mam nadzieję, że teren zostanie zakupiony jako działka rolna.
Radni: p. Babińska i p. Piotrowski nadmienili, że może teren nadawałby się pod boisko Orlik?
Wójt – pod Orlika potrzeba 3.000 m2. Poza tym ten grunt jest pochyły i za daleko od szkoły.
Radny p. Roman Piotrowski – ale na terenie od p. Janiaka też jest pochyło i trzeba będzie kolejne kupy ziemi przerzucić, jak na tym boisku żeby teren wyrównać.
Wójt – te 3000m2 wychodzi na równym terenie tej działki i nie trzeba będzie nic wyrównywać. Będzie praktycznie na równi z płotem przedszkola, a nawet na równym terenie prace ziemne są. Poza tym p. Janiak wyraził zgodę, że możemy od niego kupić, ale wcale nie jest postanowione, że od niego kupimy. Może nadarzy się lepsza okazja. Może ktoś będzie chciał nam sprzedać 2 hektary ziemi. Może będzie lepsza lokalizacja.
Po dyskusji, poddaną opiniowaniu uchwałę zaopiniowano jednogłośnie pozytywnie pod warunkiem, że będzie sprzedana, jako działka rolna.
g) Pani Maria Majewska Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy: „Dokonano podziału działki nr 7/49 położonej w Jastrzębiu w wyniku czego powstała działka nr 7/52 o powierzchni 0,7933 ha. Gmina chce przystąpić do nieodpłatnego nabycia tej działki od Agencji pod boisko sportowe. W miejscowości Jastrzębie nie ma obiektu sportowego i przejęcie działki jest uzasadnione.”
Wójt – podobne starania czynimy odnośnie boiska w Werach. Wszystko tak opornie idzie, że aż trudno sobie wyobrazić.
Pani Maria Majewska – tak, jest to prawda. Dokumenty się przedawniają i ponosimy tylko koszty. Trzeba znowu aktualizować wyciągi z rejestru gruntów i całą dokumentację niezbędną do zapisów.
Po wyjaśnieniach Przewodnicząca Komisji poddała projekt uchwały pod głosowanie. Projekt uzyskał jednogłośnie opinię pozytywną.
h) Projekt uchwały omówiła p. Maria Majewska Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy: „Państwo Krystyna Leśniak, Marek Leśniak i Bogumiła Gwizdała są rodziną i wieloletnimi mieszkańcami i złożyli wnioski w sprawie wykupu lokali mieszkalnych w budynku komunalnym w Biechowie wraz z budynkiem gospodarczym i przynależnym do posesji gruntem. W związku z tym, że budynek jest w złym stanie technicznym i wymaga nakładów finansowych ze strony gminy na konieczne remonty, postanowiono o udostępnieniu nieruchomości do sprzedaży w formie bezprzetargowej jego długoletnim najemcom.”
Wójt – to jest dawna szkoła w Biechowie, nie wiem, czy Państwo kojarzą. Jest to taki budynek, jak w Gackach, czy w Dąbrówce. Głównym najemcą jest pani Leśniak, która była swego czasu nauczycielką i jej dzieci, które już też pozakładały rodziny. Chcąc budynek remontować, chcą mieć pewność, że jest ich własnością. Wystąpili z wnioskiem o kupno i ja skłaniam się do tego aby sprzedać i myślę, że Państwo też będziecie takiej myśli.
Projekt uchwały w sprawie udostępnienia do sprzedaży posesji w Biechowie został zaopiniowany przez Komisję pozytywnie – jednogłośnie.
Ad. 3.
Wójt – chodzi o grunt pod boisko. Stanowisko Komisji i następnie Rady Gminy musi pozwolić mi na działanie. Czy pozyskujemy grunt. Nie mówimy tu o szczegółach, czy to ma być boisko od pana Janiaka, czy od innego pana. Mówimy o samym gruncie. Boisko Orlik jest to boisko o minimalnych rozmiarach i nawierzchni sztucznej. W milionie złotych jego wartość się nie zmieści. W tej chwili koszt sięga kwoty 1,43-1,5 mln złotych. Może w roku przyszłym Ministerstwo zwiększy swój udział w tych programach.
p. Maria Majewska - teraz jest aktualna kwota 333 tys. złotych, ale nigdzie przetargi za tę kwotę nie wychodzą. Ten, który zajął się tym problemem w Warszawie chyba nie oszacował wartości materiałów na rynku. Przetargi w tym zakresie, który został opracowany przez Ministerstwo nie wychodzą.
Wójt - może będą obowiązywały wartości procentowe a nie kwotowe. Najważniejszy jest grunt. Będziemy mieli grunt, może on się przydać pod inne potrzeby. Najważniejszy jest grunt, dlatego muszę wiedzieć, czy starać się o niego, czy nie. Nie wiem, czy warto czekać jeszcze kolejne lata, żeby grunt nabyć. Może nie będzie gminy stać wówczas na nabycie gruntu. Projekt boiska przygotowuje Ministerstwo i jest darmowy. To ma być boisko o minimalnych wymiarach, o sztucznej nawierzchni, nie służące rozgrywkom ligowym. Boisko jest z oświetleniem, z ogrodzeniem na wysokość 4 do 5 metrów.
Radna p. Elżbieta Babińska – czy gmina musi zakupić ten projekt?
Wójt – nie, on jest darmowy.
Radny p. Roman Piotrowski – jestem za sportem, jestem też za tym aby było więcej boisk, ale nie ten teren. Ta działka jest pochyła i będzie taki sam problem, jak z boiskiem w Drzycimiu.
Radna p. Elżbieta Babińska – naprzeciw szkoły jest dobry teren
Radny p. Roman Piotrowski – ten teren byłby dobry, ale nie ten, o którym mówi Wójt. To będzie tak samo, jak z obecnym boiskiem.
Następnie Wójt zapoznał Komisję z projektem boiska Orlik: powierzchnia 60m x 58 m, w tym dwa boiska o powierzchniach: 30x60 i 15x28 + zaplecze socjalne.
p. Maria Majewska – koszt utrzymania wybudowanego boiska spadnie na gminę.
Wójt - gminy, które były zainteresowane, zgłosiły swój akces. Boiska będą powstawały w różnych latach, nasze w 2010.
Radny p. Roman Piotrowski – zakończmy jedno. Rozmawiam z ludźmi i mówią, że wszystko zaczynacie, a nic nie kończymy.
Wójt - 25 października odbędzie się przetarg na wykonanie płyty boiska. W tym roku dopiero boisko doprowadziliśmy do właściwego stanu. W tej chwili jest stan płyty pod murawę. Mieliśmy tylko swoje środki. Znikąd zewnętrznych środków nie otrzymaliśmy. W przyszłym roku płyta boiska będzie gotowa i będziemy mogli mecze już rozgrywać.
Radny p. Roman Piotrowski – chciałbym wiedzieć tylko, czy nas stać na kolejną budowę. Zakończmy jedno i róbmy drugie.
Wójt – jeżeli dzisiaj do tego nie przystąpimy, to nie ma o czym mówić.
Radna p. Elżbieta Babińska – jaką pulę pieniędzy przeznaczamy na zakup gruntu?
p. Maria Majewska – nie znamy jeszcze kwoty, to wejdzie do budżetu w przyszłym roku. Zaczynają się rozmowy i negocjacje, żeby można było to do budżetu wprowadzić. Nikt z nas nie wie jaka to będzie kwota.
Wójt – jeżeli Komisja będzie negatywna i Rada będzie negatywna, to ja przestaję myśleć o Orliku.
Radna p. Elżbieta Babińska – żeby tak nie było, jak z halą. Wydaliśmy pieniądze na projekt i leży.
Wójt – projekt hali jest i on nadal jest aktualny, tylko trzeba go zgłosić w odpowiednim programie. Boisko robimy z własnych środków, bo nie uzyskaliśmy środków z zewnątrz, a czekaliśmy na uruchomienie programów zewnętrznych i nic. Do programów nie kwalifikują się tego typu budowle. Prace poszły w tym roku dosyć daleko za środki nasze. Teraz dopiero wiemy, gdzie ta woda rzeczywiście się zbiera i jak ją odprowadzać. Zostaliśmy z naszą inwestycją sami. Koszt całej inwestycji sięga już 4 mln złotych.
Przewodnicząca Komisji – jakie będą konsekwencje, jak gmina do programu nie przystąpi?
Wójt – nie ma żadnych
p. Maria Majewska – stracimy szansę, nic poza tym
Wójt – stracimy szansę bezpowrotnie.
Przewodnicząca Komisji – każdy niech zagłosuje zgodnie ze swoim sumieniem, do sesji mamy jeszcze trochę czasu możemy temat przemyśleć.
Przewodniczący Rady – bilans może wyjść na zero. Zostaną przecież sprzedane działki przy kościele i nie będzie to jakiś poważny wydatek.
Wójt – może to być cena działki budowlanej i tą świadomość musimy mieć. Ten obszar to są powiedzmy trzy działki budowlane, które my np. sprzedajemy. Chciałbym, żeby Państwo tę świadomość mieli, że nie jest to ziemia orna. Dzisiaj mamy tylko postanowić, czy kupujemy. Za ile? będziemy decydowali później.
Przewodnicząca Komisji poddała pytanie pod głosowanie: Kto jest za odpłatnym nabyciem na rzecz gminy nieruchomości rolnej, stanowiącej własność prywatną z przeznaczeniem pod boisko sportowe „Orlik 2012.”
Za odpłatnym nabyciem gruntu pod boisko opowiedziało się trzech radnych, trzech wstrzymało się od głosu.
Ad. 4.
p. Maria Majewska Kierownik Referatu Infrastruktury i Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Gminy: „Chodzi tu o mieszkanie w czynnej Szkole Podstawowej w Sierosławiu. Zajmuje je emerytowany nauczyciel. Nie ma obawy, że ktoś pozbawi go tego mieszkania, bo ma zamieszkiwanie gwarantowane do śmierci. W czynnych szkołach nie stosuje się podziału właścicieli budynku, po prostu nie odbywa się tam sprzedaż.
Wójt - tylko trzeba dodać, że on jest w takim wieku, że chciałby jeszcze sobie wymienić okna, chciałby zrobić łazienkę, no ale, jak to nie jest moje, to jak? Chciałby wymienić podłogi i wiadomo nie będzie inwestował w nie swoje. Rozumiem doskonale, że on chce to kupić, bo ten majątek może komuś przekazać. Czy dzisiaj jest stanowisko takie, żeby wydzielać to mieszkanie? Nie wiadomo. Może będzie to stanowisko bardziej przychylne za rok, czy za dwa. Oprócz tego mieszkania są jeszcze dwie rodziny, one nie wyraziły chęci nabycia mieszkań. Jest tylko wniosek od pana Kufla. Jest to zatem sprawa jednostkowa, ale ja nie mogę decydować. Musi ten temat pójść na sesję.
p. Maria Majewska – tak, Rada musi zdecydować, czy jest wola sprzedaży.
Radny p. Roman Piotrowski – pozostali mieszkańcy nie wiedzą, że p. Kufel złożył wniosek. Jak się dowiedzą może tez będą chcieli wykupić.
p. Maria Majewska – wolę wydaje sprzedający, ten kto coś ma. ? Nie wiemy, jakie stanowisko zajmie Rada. Gdyby nie było pozytywnej woli Rady, po co robić komuś nadzieję.
Przewodnicząca Komisji – czy są dodatkowe koszty dla gminy, po podziale?
Wójt – nie, są tylko koszty podziału. W zasadzie mamy zysk z tytułu sprzedaży mieszkania. Jesteśmy wówczas współudziałowcem własności budynku.
Przewodnicząca Komisji - czy może tak być, żeby zapytać pozostałych mieszkańców, czy chcą wykupić mieszkania i jeżeli tak, to my się zgadzamy.
Wójt – ewentualnie jutro można zapytać, nawet telefonicznie. Wasze stanowisko może takie być, że w celu zapoznania się ze stanowiskiem pozostałych lokatorów oddalamy sprawę.
Radna p. Ewa Kempińska – jest to trudna decyzja, bo tam nie da się wydzielić nawet podwórka.
Przewodniczący Rady – nie byłbym za tym, aby mieszkańców informować, że gmina chce sprzedać mieszkania, bo jak stanowisko będzie odwrotne no to jak? Należy zacząć od nas. Jeżeli zdecydujemy, że sprzedajemy, to można wtedy zapytać.
Radna p. Ewa Kempińska – ta szkoła sama się pewnie zamknie i cała będzie do sprzedania.
Radny p. Stefan Szałański – dobrze byłoby sprzedać, bo teraz p. Kufel będzie chodził i mówił, że ma okna do wymiany, że tam coś jeszcze i tak dalej.
W wyniku głosowania dwie osoby opowiedziały się przeciw, cztery wstrzymały się od głosu.
Sprawy bieżące:
W ramach spraw bieżących p. Przemysław Zaraś omówił szansę na Internet dla mieszkańców w całej gminie.
Przewodnicząca Komisji stwierdziła, że droga do Rowienicy dalej jest zła. Mieszkańcy nie są zadowoleni.
Wójt – mam ustną umowę z p. Kurtysem, że rozkruszy gruz i użyje go do utwardzenia drogi. Utwardzenie 30, czy 40 metrów drogi nie zmieni spojrzenia pana Krupy na tę drogę. Ta droga jest ciągle narażona na erozję wodną. Powiat wykonał kawał dobrej roboty na tej drodze, ale stale jest coś źle.
Radna p. Elżbieta Babińska – interweniowałam w sprawie drogi do Leosi. Jest też źle oznakowana droga do „kamienia diabelskiego.” Na drodze prace ruszyły, dziękuję.
Wójt – nam zależy żeby droga była przejezdna, bo wozimy przecież dzieci do szkoły.
Załączniki:
1/ lista obecności.
2/ projekt uchwały w sprawie zatwierdzenia taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na terenie gminy Drzycim,
3/ projekt uchwały w sprawie przyjęcia Planu gospodarki odpadami dla gminy Drzycim,
4/ projekt uchwały w sprawie przyjęcia Programu ochrony środowiska dla gminy Drzycim,
5/ projekt uchwały w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnych ( drogi w Lubocheni i w Dólsku ),
6/ projekt uchwały w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnej położonej w Drzycimiu ( dz. nr 191/11 ),
7/ projekt uchwały w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnej położonej w Drzycimiu ( dz. nr 191/12 ),
8/ projekt uchwały w sprawie nieodpłatnego nabycia na rzecz gminy nieruchomości rolnej stanowiącej własność Agencji Nieruchomości Rolnych,
9/ projekt uchwały w sprawie udostępnienia do sprzedaży nieruchomości komunalnych w formie bezprzetargowej.
Przewodnicząca Komisji
Teresa Piotrowska
metryczka
Wytworzył: Bożena Szajerka (28 sierpnia 2009)
Opublikował: Bożena Szajerka (28 sierpnia 2009, 13:19:11)
Ostatnia zmiana: brak zmian
Liczba odsłon: 1578